Gdy nie wszystko się nam udaje – wsparcie psychologa
Z pewnością każdy słyszał o testach IQ, które maja zbadać stworzony przez nas poziom inteligencji. Składają się one z pytań, jakie oceniają sprawności językowe, analityczne, przestrzennie, skojarzeniowe i arytmetyczne. Efekt takiego testu decyduje o poziomie inteligencji badanej osoby i kwalifikuje do rzeczowej grupy. Przedział od 85 do 115 jednostek to statystyczny iloraz inteligencji. Efekt powyżej 115 to inteligencja powyżej przeciętnej, a niżej 85 jednostek to bystrość poniżej przeciętnej. Wyniki te rozmieszczają się według krzywej Gaussa.
Świadczy to, że najwięcej osób w populacji to ludzie z przeciętnym ilorazem inteligencji. Tudzież osoby z wynikiem powyżej 115 oraz niżej 85 występują rzadziej. Wydaje się, że takie testy psychologiczne są dość miarodajne, co ukazuje poradnictwo psychologiczne radom. Jednak wiele osób krytykuje tego typu badania. Przede wszystkim zarzuca się takim badaniom selekcję ludzi na dogodniejszych oraz gorszych.
Oprócz tego, do końca nie wiadomo, co rozumie się pod terminem inteligencja. Czy to wyłącznie umiejętności kognitywne, czy może należy doliczyć do nich coś jeszcze. Takie testy nie badają na przykład umiejętności wczuwania się w innych ludzi i odgadywania ich emocji oraz pragnień. Kolejnym pretensją w kierunku testów na inteligencję jest negatywny wpływ składników zewnętrznych na ich efekt. Rozumie się samo przez się, że niewyspanie, przemęczenie, głód, odwodnienie nieprawidłowo wpływają na efektywną pracę mózgu.
Skutkiem tego te jednostka, rozwiązująca test w niekomfortowych warunkach, może napisać go poniżej własnych możliwości. Natomiast obrońcy oceny ilorazu inteligencji sugerują, iż wykonywanie takich badań za pomocą przeróżnych testów daje podobne rezultaty. Ostatnio testy psychologiczne, badające iloraz inteligencji, pojawiły się w Internecie. Jednak należy do nich podchodzić powoli. Tak faktycznie mają one niską wartość, bo nieraz są przestarzałe bądź opracowywane przez amatorów.